Podstawowa różnica pomiędzy wkładami
stalowymi a żeliwnymi to oczywiście
rodzaj użytego w produkcji materiału.


Inny przykład designu kominka Chazelles
Inny przykład designu
kominka Chazelles


Z tego też powodu zdecydowana większość wkładów żeliwnych nadaje się przede wszystkim do obudów cięższych, wykonanych najczęściej z kamienia, mających przysadzisty, rustykalny wygląd.


Nie bez znaczenia będzie też sposób otwierania drzwiczek, kształt szyby oraz wielkość widocznej w obudowie zasady. Jest to o tyle ważne, że w przypadku wkładów monolitycznych, ilość widocznego odlewu jest bardzo duża, ale przy odrobinie wyobraźni może doskonale wkomponować się w odpowiednio dobraną obudowę kominkową.

Amatorów kunsztownych dodatków zadowoli fakt, że wkłady żeliwne mogą posiadać specyficznie przyozdobione tylne płyty, ograniczniki polan lub przednie fasady. Zdarzają się herby, godła czy znaki firmowe odróżniające danych wyrób od konkurencji, lub inne, mniej ambitne, lecz również urokliwe obrazy natury (słońce, liście czy też zwierzęta). Jest w czym wybierać i jeśli komuś bardzo zależy na takich szczegółach, będzie miał okazję dobrać odpowiedni egzemplarz dla siebie.

Wkłady stalowe (np. KWLINE) to kwintesencja kominków nowoczesnych, lżejszych, gdzie wkład powinien być jak najmniej widoczny w zabudowie, a najważniejszym jego zadaniem jest ukazanie obserwatorowi jak największej wizji ognia. Wkłady te posiadają sprytnie zamaskowane ramki wokół drzwiczek, które mimo, że widoczne, nie odznaczają się w obudowie na tyle, żeby odciągać wzrok od ognia. Paleniska tego typu posiadają najczęściej znacznie większą szybę kominkową, której wielkość jesteśmy w stanie odpowiednio dobrać. Spotykamy najczęściej trzy wysokości drzwiczek - 45, 51 oraz 57cm i oprócz względów typowo wizualnych łatwiej dopasować taki wkład pod odbudowę wykonaną z kafli. Daje nam to także możliwość wyboru odpowiedniego modelu, biorąc pod uwagę wielkość pomieszczenia i miejsce, w którym ma stanąć nasz przyszły kominek.

Dużą zaletą kupna wkładu żeliwnego jest to, że tego typu paleniska nie posiadają już we wnętrzu żadnej dodatkowej wykładki w postaci szamotu czy wermikulitu. A dlaczego jest to zaleta? Ponieważ tego typu wyłożenia mają niestety tendencje do ustawicznego zabrudzania. Gdy we wkładzie się pali, sam widok ognia maskuje ten mankament, jednak, gdy ogień zanika, widok brudnego szamotu może drażnić i wywoływać w co wrażliwszych gospodyniach domowych niepożądane odczucie ustawicznie brudnego kominka. Pomóc może wtedy wymiana szamotu na panele wermikulitowe, które w trakcie palenia pozostają bardzo długo czyste, lecz trzeba pamiętać, że efekt uzyskujemy spalając tylko dobrej jakości drzewo, a i same panele z czasem się zużywają.